Jak to było?

Historia powstania nowego programu przygotowującego dzieci do Pierwszej Komunii to najpierw głębokie niezadowolenie z tego co było dostępne. Miałem wrażenie, że niektóre materiały i pomoce powstawały na zasadzie "trzeba coś mieć" w ofercie takiego czy innego wydawnictwa.

Programy te powielały pewne stereotypy, które zaczęto traktować jak święte krowy. Na przykład comiesięczne spotkanie. 

Dlaczego comiesięczne? Dlaczego nie raz na dwa miesiące albo raz na dwa tygodnie?

I dlaczego w ogóle mają być te spotkania?

I dlaczego dokładnie w tej klasie, w której zaplanował sobie proboszcz?

Wtedy zrodził się kontrowersyjny dla niektórych, dla mnie zwyczajny, film o ogierze zapładniającym krowy.

Obejrzyj:

Jeszcze wcześniej zacząłem konkretnie się zastanawiać jak to ugryźć.

Wspomnienia tego zastanawiania się masz na moim blogu: 

KLIKNIJ: http://funawi.pl/tagi/program-przygotowania-do-pierwszej-komunii-swietej/

A myśli bardziej dojrzałe na specjalnej stronie poświęconej Pierwszej Komunii:

KLIKNIJ: http://pierwszakomunia.info

Przez rok rzecz testowałem na swojej parafii. We wrześniu 2018 udostępniłem pierwszą wersję materiałów dla innych, znajdując 150 nabywców materiałów dla prowadzących, którzy jednocześnie nabyli komplety pomocy dla 3.000 rodzin.

Rzecz jest rozwojowa i mam nadzieję, że przyjdzie czas na upgrade.

Dzięki współpracy czytelników bloga i kibiców moich starań znaleźliśmy świetną nazwę dla programu: "Z mamą i tatą do Pierwszej Komunii".

Materiały są do nabycia KLIKNIJ: https://fundacjanaszawinnica.pl/pl/c/Przygotowanie-do-Pierwszej-Komunii/34